Pikantna kapusta z dodatkiem smażonych pomidorów

autor przepisu Viola

Dziś proponuję kapustkę na ostro. 
Doskonała jako dodatek do obiadu lub samodzielne danie.





  • 1 główka białej kapusty ok 1,5 kg - poszatkować, przelać gorącą wodą
  • 3 średniej wielkości pomidory - pokroić w kostkę
  • 3 średniej wielkości pomidory - pokroić na ćwiartki, przysmażyć na patelni.
  • 1 spory por - pokroić na krążki
  • 2 cebule - pokroić na krążki
  • 2 ząbki czosnku - posiekać
  • 1 czerwona papryczki chili - pokroić w krążki
  • 10 cebulek dymek - oczyścić nie kroić
  • 1 łyżeczka kminku
  • 1 listek laurowy
  • 3 łyżki oleju arachidowego
  • 2 strąki czerwonej papryki
  • pęczek świeżo posiekanej natki pietruszki
  • 10 łyżek śmietanki ( opcjonalnie) 
  • 1 łyżka mąki (opcjonalnie)
  • 1 l cieplej wody
  • sól, pieprz


Na rozgrzanym oleju zeszklić cebulę, domieszać czosnek i papryczkę chili, smażyć 2 minutki. Następnie dorzucić por, pomidory, dymkę i paprykę, smażyć przez 2 minuty. Kapustę wrzucić do sporego gara,domieszać kminek,listek laurowy oraz mieszankę z patelni, osolić, całość zalać wodą.



Przykryć i gotować na średniej temp. 15 minut. Od czasu do czasu zamieszać w garze ;)Następnie doprawić solą i pieprzem, przykryć i gotować kolejne 15 minut. Domieszać natkę, zaciągnąć śmietaną wymieszaną z mąką, dorzucić przysmażone ćwiartki pomidorów. Nie przykrywać, gotować przez 10 minut. 

Moc papryczki chili nie zdominowała potrawy, 
można wyczuć smak pozostałych składników, co uważam za bardzo ważne.



 Nie polecam mojej wersji kapusty delikatnym podniebieniom. 



 Choć możecie przygotować delikatniejszą jej wersję, bez papryczki chili.


7 komentarzy:

  1. Bardzo lubię ostre smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię taki kapuśniaczek :) Kiedyś dla eksperymentu zrobiłem właśnie z chilli i dodałem też imbiru, zaskakująco dobre połączenie z tego wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda świetnie, ale nie wiem czy dałabym radę zjeść coś tak pikantnego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. parzybroda się u nas na taką mówi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusia u nas też, ja za nią przepadam, ale jestem jedna, jedyna na całą rodzinę;) Coś chyba jednak musi być w tej zupie:)

      Usuń
  5. Super pomysł :) dziękuje za udział w akcji Piekielna kuchnia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pikantna wersja..to coś dla mojego męża..dziękuję za udział w akcji.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! Zachęcam do zostawienia paru słów, każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny!