Rozgrzewająca gulaszowa z orzechami !

autor przepisu Viola






Na około 6 porcji

  • 100 ml białego wytrawnego wina
  • 1 pierś z kury (ok 200g) - oczyścić, przekroić wzdłuż, następnie pokroić w kostkę
  • 220 g kiełbasy chorizo ( u mnie pikantna) - pokroić w plastry
  • 1 strąk czerwonej papryki - oczyścić, pokroić w kostkę
  • 1 strąk zielonej papryki - oczyścić, pokroić w kostkę
  • 1 cebula -  oczyścić, pokroić w kostkę
  • 2 ząbki czosnku - posiekać
  • 2 duże ziemniaki - obrać, pokroić w kostkę
  • 1 duża marchew -  obrać, pokroić w kostkę
  • 100 g orzeszków ziemnych - uprażyć na suchej patelni 
  • 1-2 cebulki dymki do posypania - pokroić wedle uznania

Do garnka z teflonową powłoką wrzucić chorizo i na niskiej temp. (prog.2/9) wytopić tłuszcz. Domieszać cebulę z czosnkiem i smażyć przez 3 minuty. Zwiększyć temp na średnią ( prog 4/9) dodać pokrojone mięso, smażyć przez 6 minut, domieszać ziemniaki oraz marchew i smażyć kolejne 6 minut. Wrzucić papryką i zalać winem, przykryć i dusić 10 minut. Dolać 500 ml wody, gotować 10 minut (bez przykrycia). Domieszać orzeszki i sos. Do słoika po sosie wlać wodę pod zakrętkę, zakręcić, wstrząsnąć i wlać do garnka. Gotować przez 20 minut na niskiej temp (prog 2/9), nie zapominając o mieszaniu.

Jak w przypadku gulaszu, zupa gulaszowa najlepiej smakuje na drugi dzień.


Gęsta, sycąca i mocno rozgrzewająca.



 You can translate this page with the translator on top of the page on the left hand side.


Image and video hosting by TinyPic

12 komentarzy:

  1. łał to się nazywa pomysł! Jeszcze nie jadłem zupy z dodatkiem orzechów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka gulaszowa jest w sam raz na dzisiejszy smętny, zimny i wilgotny dzień:-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy4:29:00 PM

    Świetna propozycja! Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. super danie na taki jesienny czas:d pycha

    OdpowiedzUsuń
  5. Smaczny pomysł. Nie ma to jak gulaszowa na jesienny obiad. Zdjęcia śliczne zrobiłaś! :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdy tylko zobaczyłam na fb od razu mi się spodobało! na pewno zrobię zdjęcia rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie konkretne zupy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna zupka, wygląda faktycznie na rozgrzewającą i sytą.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja naprawdę uwielbiam takie potrawy. Z kiełbaską, albo mięskiem

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda bardzo apetycznie, w sam raz na rozgrzanie po powrocie do domu w zimny, jesienny wieczór... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda smakowicie,zobaczę jak smakuje z drobiowym mięsem. Ciekawa jestem czy filtrujesz wodę kuchenną dla polepszenia smaku potraw? Gdyby ktoś miał problem z niesmaczną, pachnącą chlorem kranówką mogę polecić filtr kuchenny polskiej firmy FITaqua.A teraz idę ugotować tą zupę, nie jadłam jeszcze zupy z orzechami, dzięki za ciekawy przepis :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! Zachęcam do zostawienia paru słów, każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny!