Zielona zupa na szybko, propozycja z Libanu pochodząca :)








Na 4 porcje
  • 1 cebula - pokroić w drobną kostkę
  • 100 g ziemniaków - pokroić w kostkę
  • 1 łodyga selera naciowego - pokroić na plasterki
  • 1 strąg zielonej papryki - oczyścić, pokroić w drobną kostkę
  • 1 ząbek czosnku - posiekać
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyzka oliwy z oliwek
  • 1/2 l bulionu warzywnego
  • 2 serca karczochów z puszki - pokroić na 4 części
  • 30 g ryżu
  • 100 g pora - przeciąć wzdłuż, pokroić na cienkie półkola
  • sól, pieprz

W garnku rozgrzać oliwę, wrzucić cebulę i zeszklić ją na średniej temp. Domieszać ziemniaki i smażyć 1 minutę. Dodać paprykę oraz seler i podsmażyć je przez 1 minutę. Następnie domieszać czosnek i smażyć go także przez minutę. Wlać bulion i doprowadzić do wrzenia. Dodać sok z cytryny, sól oraz pieprz i wsypać ryż. Całość nakryć i gotować na niskiej temp. przez 10 minut. Po tym czasie dodać por oraz serca karchochów i gotować przez 10 minut.

 Lekka i przyjemna, doskonała na upały.
 Choć i w dni deszczowe nią nie pogardzisz :)



20 komentarzy:

  1. Lubię zupy z dużą ilością warzyw :) Ale i tak najbardziej urzekły mnie te garnuszki, też chcę takie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, kolorowe zdjęcia :) A zupa godna spróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Seler naciowy, zapomniany przeze mnie;) Super zupa na letnie dni

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie masz śliczne buliownóweczki jak garnuszki!
    ach, lubię takie letnie zupy z warzywami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jak je tylko zobaczyłam, to wiedziałam że będą moje! ;)

      Usuń
  5. zupka apetyczna, ale muszę przyznać, że moją uwagę szczególnie przyciągają te śliczne naczynka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak miałam w sklepie....a w oddali słyszałam jak wołają kup, kup ......

      Usuń
  6. fajna zupka i jeszcze na dodatek tak pięknie podana :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy8:29:00 AM

    Łyżki fajnie pokazują sposób oświetlenia :)

    Konrad

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha no tak łyżka zawsze prawdę powie tzn pokaże ;)

      Usuń
  8. Pysznie ta zupa wygląda i te naczynka czerwone piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zupka wyglądała i smakowała doskonale :)Fakt, nieskromnie przyznaję, naczynka śliczne mam :)

      Usuń
  9. Anonimowy9:52:00 PM

    A dlaczego zupę serwujesz z łyżeczkami do herbaty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahaha jakież to bardzo ważne pytanie!

      Usuń
  10. zrobiłam tę zupkę w wersji bez ryżu, ponieważ go zabrakło i było bardzo smaczna :) Może nie nokaut smakowy, ale warto było robić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! Zachęcam do zostawienia paru słów, każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny!