Wielosmakowa zapiekanka z makoronu spaghetti w dwóch wersjach......efekt WSPÓLNEGO GOTOWANIA z nagrodą w tle.

autor przepisu Viola


Czekałam, czekałam i się doczekałam :)
Jak wspaniale jest razem gotować to każdy wie, 
Miałam ostatnio ogromną przyjemność brać udział 
we wspólnym pieczeniu Clafoutis
A dziś zapraszam Was na szaleństwo z makaronem spaghetti!
Udział w tym szaleństwie dzielili ze mną :


Tomasz autor bloga
 Tomek gotuje 
www.tomekgotuje.blogspot.com


Mariola autorka bloga
 Veggiaola 
www.veggieola.blogspot.com


Wiera autorka bloga
 Jedz mnie 
www.terazjedzmnie.blogspot.com


Emma autorka bloga
 Mój Ogródek
www.mojogrodek.blogspot.com

Daria autorka bloga
Polish Foodie 
 www.polishfoodie.blogspot.com


Marta autorka bloga
Z zapachem wanilii we włosach


Dzikowiec autorka bloga
Dzikowiec od kuchni

Zapraszam na blogi koleżanek i kolegi.


Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję za spotkanie w wirtualnej kuchni
 i zachęcam do udziału w drugim etapie zabawy :)




Z podanej w przepisie ilości makaronu wyjdą 2 wersje zapiekanki. 
Na 2 foremki, jedna okrągła o śr. 23cm  wys. 4cm   wyłożona kruchym ciastem, 
druga prostokątna 23/21 cm  wys. 4cm   bez ciasta.


 Ciasto kruche słone
  • 300 g mąki
  • 200 g smalcu ( lub masła)
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 1 jajko
  • 2 łyżki smietany
  • 1/2 łyżeczki soli

W przesianej mące zrobić wgłębienie, wbić jajko, wlać śmietanę, wsypać cukier i sól, Dodać schłodzony i posiekany smalec. Wszystkie składniki posiekać nożem, palcami rozetrzeć grudki, szybko zagnieść, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 30 minut. Po wyjęciu rozwałkować ciasto i wyłożyć nim okrągłą formę o śr   ( ja użyłam silikonowej) ułożyć wysoki brzeg.


  • 200 g bezglutenowego,ekologicznego makaronu spaghetti z brązowego ryżu
  • 2 łyżki oleju sezamowego
  • 3 łyżki świeżo posiekanej kolendry 
  • 50 g świeżo startego parmezanu

Makaron ugotować w osolonej wodzie w/g instrukcji na opakowaniu (al dente). Odcedzić, przelać delikatnie wodą. Domieszać pozostałe składniki.


  • 200 g pełnoziarnistego makaronu spaghetti z ekologicznej pszenicy durum
  • 2 łyżki oliwy czosnkowej
  • 2 łyżki świeżego tymianku (tylko listki)
  • 2 czubate łyżeczki zielonego pesto ( u mnie z bazylii i orzechów nerkowca)
  • 50 g świeżo startego sera cheddar 

Makaron ugotować w osolonej wodzie w/g instrukcji na opakowaniu (al dente). Odcedzić, przelać delikatnie wodą. Domieszać pozostałe składniki.


  • 200 g makaronu spaghetti z atramentem kałamarnicy
  • 2 łyżki oliwy z bazylią
  • 2 łyżki świeżo posiekanej bazylii
  • 2 łyżeczki czerwonego pesto ( u mnie z suszonych pomidorów,bazylii,orzechów nerkowca i sera pecorino romano)
  • 50 g świeżo startego parmezanu 

Makaron ugotować w osolonej wodzie w/g instrukcji na opakowaniu (al dente). Odcedzić, przelać delikatnie wodą. Domieszać pozostałe składniki.


  • 200 g makaronu spaghetti z mąki pszennej
  • 2 łyżki oliwy z chili
  • 1 łyżka suszonego oregano (chciałam użyć świeżego, niestety brak w sklepie)
  • 50 g świeżo startego sera cheddar 

Makaron ugotować w osolonej wodzie w/g instrukcji na opakowaniu (al dente). Odcedzić, przelać delikatnie wodą. Domieszać pozostałe składniki.


Przygotować powyższe makarony, każdy w oddzielnej misce. Układać jeden obok drugiego,wedle uznania, dzieląc każdy makaron na 2 formy. Następnie zabrać się za beszamel


Beszamel
  • 1 łyżka mąki orkiszowej
  • 200 ml śmietanki 12%
  • 1 łyżka masła
  • gałka muszkatołowa
  • sól, pieprz.
Przesmażyć łyżkę masła z mąką nie rumieniąc. Rozprowadzić śmietanką, przyprawiać solą, pieprzem i gałką.  Tak przygotowany beszamel nabierać np dużą strzykawką  i wyciskać między makarony, tak by nie zabrudzić góry. Ilość beszamelu z podanych składników wystarczy na jedną zapiekankę.

Pieczenie.

Zapiekankę z ciastem piec 25 minut w 180°C  we wcześniej nagrzanym piekarniku, po 10 minutach zmniejszyć temp. o 20°C .



Wersje bez ciasta piec 25 minut w 160°C we wcześniej nagrzanym piekarniku.





Wersja bez ciasta to doskonały sposób 
na wielosmakowy dodatek do np;mięs, ryb.





Wersja z ciastem, hmm raczej makaronowa tarta była bardzo wykwintna.
Doskonale nadaje się jako samodzielne danie.







Wpis ten otwiera II etap zabawy WSPÓLNE GOTOWANIE z nagrodą w tle.

W którym mogą wziąć udział tylko autorzy blogów uczestniczących w 
I etapie, czyli we wspólnym gotowaniu.

Nagrodą jest:
 1 opakowanie makaronu spaghetti z atramentem kałamarnicy
1 opakowanie przyprawy szafran. 

 by uzyskać więcej informacji kliknij na zdjęcie :)




You can translate this page with the translator on top of the page of the left hand side.



27 komentarzy:

  1. Kurcze, poszalałaś :) Mój makaron przy Twojej zapiekance wypada blado ;) Ciekawe połączenie makaronu z ciastem, nigdy o czymś takim nie myślałem :) No i te kolory :)
    A tu przepis na mój makaron z suszonymi pomidorami :)
    http://tomekgotuje.blogspot.com/2012/08/makaron-z-suszonymi-pomidorami.html

    OdpowiedzUsuń
  2. http://mojogrodek.blogspot.com/2012/08/wspolne-gotowanie-spaghetti.html :)
    uściski przesyłam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Jestem pod ogromym wrażeniem. Wygląda fantastycznie!!!!
    Oto link do mojego przepisu: http://dzikowiec-od-kuchni.blogspot.com/2012/08/makaron-spaghetti-w-doskonaym-wydaniu.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) tym razem zgłoszenie nie zaginie :)Dzięki.

      Usuń
  4. Wygląda strasznie wariacko :) Idealne na przyjęcie lub spotkanie z przyjaciółmi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Takie kolorowe, pozytywne danie :)

      Usuń
  5. Twoje zapiekanki wyglądają, jak dzieła sztuki, wspaniałe!
    Dziękuję za wspólne gotowanie, tu mój link:
    http://veggieola.blogspot.de/2012/08/zapiekanka-pomaranczowa-ze-spaghetti-na.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oblałam się rumieńcem ;) Dzięki za zgłoszenie :)

      Usuń
  6. Widzę, że też wybrałaś zapiekankę ;) Różne rodzaje makaronów niesamowicie prezentują się w cieście- idealne danie do podania gościom :)

    A tu mój przepis: http://walnut-kitchen.blogspot.com/2012/08/sodki-kugiel-ze-spaghetti-wspolne.html, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam zapiekanki! Dziękuję za zgłoszenie :)

      Usuń
  7. Ale to ładnie wygląda! Mam trójkolorowy makaron, muszę zrobić z niego takie wzorki :)

    A mój przepis: http://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/08/deser-kremowy-na-czekoladowym-spaghetti.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze Violu, ze nie bierzesz udzialu w tym konkursie, bo twoja zapiekanka w ciescie pewnie rozmiotlaby inne wpisy!! Jest po prostu genilnia ;) ja jesten gdzies pomiedzy Szkocja a Anglia ale udalo mi sie znaezc wi-fi, wiec dodaje moj przepis: http://polishfoodie.blogspot.com/2012/08/spaghetti-z-cukinia-groszkiem-i-mieta.html (mam nadzieje ze dobrze przepisalam). Dziekuje za wspolne gotowanie, bylo super!! Czekam na kolejne edycje- moga byc bez nagrody;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło :) Super, że się udało, dzięki za zgłoszenie :)

      Usuń
  9. WOW !! Violu zapiekanka powaliła mnie na kolana :P ja dodaje swój skromny torcik do II etapu zabawy http://waniliowysmoczek.blogspot.com/2012/08/spagethii-inaczej-czyli-tort-makaronowy.html i dziekuje za wspolne gotowanie !!! :) u mnie już nie długo Tecza Smaków II tez liczę na Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie taki skromny! :) Super,na pewno wezmę udział! Dzięki za zgłoszenie :)

      Usuń
  10. wymiękłam, gdy zobaczyłam te rodzaje makaronu... fajne takie wspólne gotowanie ;) może kiedyś i mnie uda się załapać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) bardzo fajne jest takie spotkanko, mam nadzieję że kiedy razem uda nam się spotkać wirtualnie :)

      Usuń
  11. Przepyszne danie - uwielbiam makarony :) ummm pychota - dziś robię coś takiego na obiad :) - przepyszne danie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez :) było bardzo ale to bardzo smacznie :)

      Usuń
  12. Viola, super wygląda Twój makaron:) Takiego zapieczonego chyba jeszcze nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. przepięknie wygląda taki zapieczony makaron.
    uwielbiam pomysł na połączenie makaronu z tartą. intrygujące.

    OdpowiedzUsuń
  14. rewelacyjny pomysł i wykonanie - jadłabym (już niedługo :)) aż by się uszy trzęsły!

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomysł super, wygląd również, smak pewnie też:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda wspaniale :) a, że sama uwielbiam makarony to żałuję, że nie było mi dane wziąć udziału w takim przedsięwzięciu :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! Zachęcam do zostawienia paru słów, każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny!