Świąteczny chlebek z żurawiną, puszysty i chrupiący!

 Żurawina
źródłem witamin!






Te z pozoru niewielkie owoce, od niedawna goszczące w polskim menu, są ogromną bombą witaminową. Przede wszystkim ze względu na wysoką zawartość witaminy C. Ponadto, w żurawinie znajdziemy także witaminy z grupy B (B1 oraz B2) oraz pierwiastki takie jak magnez, sód, żelazo, potas, wapń. Cała szklanka jagód żurawiny zawiera 3,5 g błonnika. Jest to wartość porównywalna z tą, którą dostarczymy organizmowi zjadając małe jabłko lub gruszkę. Natomiast kaloryczność w porównaniu z tymi owocami, jest o wiele niższa. Jak ważny w diecie jest błonnik wiadomo nie od dziś. Dlatego żurawina działa wspomagająco i stymulująco na przemianę materii. Ponadto zawarte w owocach związki, biorą udział w detoksykacji organizmu, eliminując substancje szkodliwe i zbyteczne. Usuwanie toksyn poprawia efektywność wszelkiego rodzaju diet odchudzających i wpływa pozytywnie na funkcjonowanie naszego ciała. Tak więc regularne i profilaktyczne spożywanie żurawiny poleca się osobom pragnącym zgubić zbędne kilogramy, stosującym diety.



  • 480 g mąki razowej + do podsypania
  • 10 g drożdży instant
  • 300 ml ciepłej wody
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 30 g miodu
  • 100 g żurawiny - przekroić każdy owoc

Żurawinę, zalać miodem i wymieszać. 200 g mąki wsypać do miski. Domieszać drożdże oraz sól, zrobić wgłębienie, wlać wodę, oliwę i  wymieszać. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut. Po tym czasie domieszać pozostałą mąkę. Całość przełożyć na wysypany mąką blat roboczy i porządnie zagnieść. W razie potrzeby podsypać mąką. Odstawić na 5 minut, następnie ponownie pomęczyć ciasto przez 5 minut. Rozwałkować na prostokąt i rozłożyć żurawinę, lekko docisnąć. Zrolować, boki zacisnąć i zawinąć pod spód.



Przełożyć do formy, przykryć i odstawić na 40 minut. Opcjonalnie, górę naciąć nożem.




Piec 30 minut w 230°C  (termoobieg 210°C)  we wcześniej nagrzanym piekarniku.



 Miękki i puszysty z chrupiącą skórką.



Dzięki żurawinie zyskał przyjemny kwaskowaty posmak.




Chleb z tym ''bogatym'' owocem 
będzie doskonałym dodatkiem do świątecznych dań,
zdobiąc suto zastawiony stół.



Zdrowego zajadania Wam życzę :)



Viola

autor przepisu





 You can translate this page with the translator on top of the page on the left hand side.

20 komentarzy:

  1. Ta żurawina jest wspaniala a w połączeniu z chlebkiem REWELACJA :D

    OdpowiedzUsuń
  2. pysznie wyglada, tylko znów bede miala problem zeby zamienic drozdze na zwykłe :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie mam troszkę żurawiny i zastanawiałam się czy nie wrzucić jej do chlebka :). Uwielbiam ten jej kwaśny posmak :).
    A Twój chlebek pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
  4. koneicznie do wypróbowania,
    pozdrawiam,
    szana!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepis rewelacyjny. Na pewno go zrobię:), przypominam o dodani banerka mojej akcji. Pozdrawiam
    Weronika

    OdpowiedzUsuń
  6. ale piękny zawijas!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda wspaniale!!! Ja też robiłam ostatnio chlebek z żurawiną :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Chlebek uroczy!
    Tylko nie zgadzam się,że żurawina od niedawna u nas gości.
    Ja znam ją od zawsze.
    Rosnie w naszych lasach i w okresie jesienno-zimowym wkracza na nasze stoły.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie bym spróbowała takiego chlebka. Wygląda wybornie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny chlebek, piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  11. no i piekny wyszedł ...aż zgłodniałam ;) muszę spróbowac :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wypróbować ten przepis - chlebek wygląda rewelacyjnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. ślicznie wygląda, pozdrawiam, zapraszam do mnie http://wkuchniuli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. jest tak apetyczny że żałuję,że nie mogę go wyciągnąć z obrazka:) a ta żurawina...ehh pięknie wyrośnięty:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie wygląda :) Chociaż początkowo myślałem, że te owoce na zdjęciach to dzika róża, zwiodło mnie to, że są bardziej owalne niż te z którymi kojarzę żurawinę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjny przepis, zapisuję do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem czy sobie poradzę ale wygląda tak smacznie, że muszę spróbować go upiec.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! Zachęcam do zostawienia paru słów, każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny!