- 300 g małych krewetek (u mnie mrożone)
- 8 cebulek dymek
- 1 cukinia
- 8 jajek
- 2 łyżeczki Tabasco
- 6 łyżek mleka 0% tłuszczu
- 2 łyżki oliwy z pestek winogron
- 50 g żółtego sera light
- sół, pieprz
Krewetki przelać gorącą wodą, osączyć na papierowym ręczniku. Dymkę posiekać Cukinie zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dymkę i cukinie wymieszać z krewetkami.
Żółtka jaj dokładnie wymieszać z Tabasco oraz mlekiem, doprawić solą i pieprzem. Białka jaj ubić na sztywną pianę. Rozgrzać oliwę na patelni. Ubite białka przełożyć na patelnię, górę polać miksturą z żółtek, przykryć. Gotować na niskiej temp. przez 5-6 min.
Po tym czasie na górę omletu równomiernie rozłożyć mieszankę z krewetkami, posypać startym serem.
Piec pod grillem przez około 5 min.( do złotego koloru) we wcześniej nagrzanym piekarniku.
Rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję!
Swietny pomysl, a obloczek na pewno bardzo aromatyczny!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory... Musi równie pięknie smakować :-)
OdpowiedzUsuńTakim obłoczkiem to ja bym nie pogardziła! Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńObłoczek puszysty i aromatyczny był, mniam ależ to było smakowite! Kochani, dziękuję za komentarze, zapraszam do ponownych odwiedzin :D
OdpowiedzUsuń