autor pomysłu Viola
Kromki pieczywa spłaszczamy przy pomocy wałka,
pozbywamy się skórek.
Wersja I
Karczoch
Tak przegotowaną kromkę pieczywa smarujemy pesto, układamy cienkie plasterki parmezanu, następnie drobno pokrojone karczochy, dokładnie zawijamy.
Obtaczamy w jajku i ostrej papryce. Obsmażamy na rozgrzanej oliwie, zaczynając od miejsca łączenia. Osuszamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
Wersja II
Kabaczek
Sposób przygotowania taki sam jak w wersji I, różni się panierką. Tą wersję obtaczamy w świeżo zmielonym pieprzu.
Wkładka
Kromkę pieczywa smarujemy pesto, następnie układamy cienkie plasterki parmezenu,
dokładnie zawijamy. Obtaczamy w jajku, obsmażamy, osuszamy.
Wierzch
2 kromki pieczywa łączymy ze sobą ( miejsce łączenia smarujemy jajkiem), układamy pomidorki ( bez pesto) następnie parmezan.
Czas na wkładkę
zawijamy, obtaczamy w jajku i oregano.
Obsmażamy tak samo jak poprzednie wersje.
Po ostudzeniu kroimy nasze przystawki w grube platerki ( bardzo ostrym nożem).
Podajemy z sosem pomidorowym bądź ketchupem.
Przystawki są bardzo proste w wykonaniu, nadzienie możesz zrobić z tego co aktualnie masz w lodówce. Smakowicie się prezentują :)
- 5 kromek pieczywa tostowego
- mały słoiczek pesto ( u mnie z bazylii)
- karczoch w oliwie
- kabaczek w oliwie
- suszone pomidory w oliwie
- 100 g parmezanu
- pieprz świeżo mielony (czarny bądź kolorowy)
- oregano (suszone)
- bazylia (suszona)
- ostra papryka (przyprawa)
- jajko
- oliwa do smażenia
Kromki pieczywa spłaszczamy przy pomocy wałka,
pozbywamy się skórek.
Wersja I
Karczoch
Tak przegotowaną kromkę pieczywa smarujemy pesto, układamy cienkie plasterki parmezanu, następnie drobno pokrojone karczochy, dokładnie zawijamy.
Obtaczamy w jajku i ostrej papryce. Obsmażamy na rozgrzanej oliwie, zaczynając od miejsca łączenia. Osuszamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
Wersja II
Kabaczek
Sposób przygotowania taki sam jak w wersji I, różni się panierką. Tą wersję obtaczamy w świeżo zmielonym pieprzu.
Wersja III
Suszony pomidor
Sposób przygotowania jak w poprzednich wersjach, panierka z suszonej bazylii.
Wersja IV duża
Suszony pomidor z wkładkąWkładka
Kromkę pieczywa smarujemy pesto, następnie układamy cienkie plasterki parmezenu,
dokładnie zawijamy. Obtaczamy w jajku, obsmażamy, osuszamy.
Wierzch
2 kromki pieczywa łączymy ze sobą ( miejsce łączenia smarujemy jajkiem), układamy pomidorki ( bez pesto) następnie parmezan.
Czas na wkładkę
zawijamy, obtaczamy w jajku i oregano.
Obsmażamy tak samo jak poprzednie wersje.
Po ostudzeniu kroimy nasze przystawki w grube platerki ( bardzo ostrym nożem).
Podajemy z sosem pomidorowym bądź ketchupem.
Przystawki są bardzo proste w wykonaniu, nadzienie możesz zrobić z tego co aktualnie masz w lodówce. Smakowicie się prezentują :)
ciekawe i pomysłowe:) trzeba się trochę napracować, by "wykarmić" większa grupę:) ale efekt wart docenienia.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! wygląda smacznie:) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, na pewno zrealizuje sama :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! I jaka prezentacja! Cóż za fantazja! Nie mogę oczu oderwać - nie chce mi się aż uwierzyć, że to chleb tostowy!!! Zrobię takie finger food na urodziny Nusi :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Chętnie zrobię takie na Andrzejki;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne dodaje do ulubionych, kanapeczki zagoszczą na moim stole sylwestrowym :) zrobią na pewno wrażenie
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam ! U mnie, za każdym razem znikają jako pierwsze ze stołu :)
Świetna propozycja kanapkowa, szczególnie imprezowa.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji:)
Niestety. nie mogę swobodnie poczytać bloga, bo obraz jest tak szeroki, że nie mieści się na ekranie monitora w całości. I przewijanie trwa tak długo, że w końcu się zawiesza.
Być może to tylko na moim komputerze jest taki zły odbiór, ale to bardzo zniechęca do czytania.
To taki sygnał z drugiej strony okienka, że i tak się zdarza.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Pela :)
OdpowiedzUsuńCo do szerokości, mam w domu 3 komputery i fakt na każdym z nich, czy to mój blog, czy to inne blogi które przeglądam, wyglądają inacze. Raz są szerokie, że nie mieszczą się na ekranie monitora. Raz tak małe, że nic nie widać :( Nie jestem w stanie temu zaradzić. Pozostaje mi liczyć na cierpliwość osób zaglądających do mnie, ale dziękuję za sygnał :)
A czy można zamiast sosu pesto użyć innego, np. pomidorowego? :)
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście! Choć nie robiłam z pomidorowym to pomysł uważam za rewelacyjny! Daj znać jak smakowały i z jakimi dodatkami :)
UsuńI jeszcze jedno pytanie :) Jakich warzyw można jeszcze użyć? Czy fajnie będą wyglądały takie kanapeczki z serem i szynką ? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jedynym ograniczeniem będzie Twoja fantazja ;) Z szynką i serem też będą wyglądać i smakować cudnie! Jakiś czas temu zrobiłam wersje z gotowanymi warzywami, marchewka itd były bardzo smaczne, prezentowały się na 5 jak nie na 6 ;)
UsuńMasz rację, wszystko zależy od pomysłu :) dziś zrobiłam z suszonymi pomidorami, użyłam do nich białego serka w plastrach, są wtedy jeszcze lepsze niż z żółtym :) W przyszłym tygodniu na pewno jeszcze pofantazjuje ;) rewelacja :-)
UsuńMówisz z białym serkiem hmm zaintrygowałaś mnie, na pewno wypróbuję Twoją wersję :) Fajnie że zaglądasz :D
UsuńJak miło znaleźć swój komentarz sprzed kilki miesięcy :) już wtedy podziwiałam Twojego bloga :) Kanapeczki wyszły mi wtedy pycha, muszę je wstawić do siebie :p I koniecznie zrobić jeszcze raz :)
UsuńTo jest pyszne! robiłam ostatnio i polecam ;)
OdpowiedzUsuńCzy można dać je do piekarnika zamiast smażenia?
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam, spróbuj i daj znać.
UsuńŚwietna alternatywa dla zwykłych kanapek. Idealne na imprezy! :d
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, takie tosty inaczej w nieco elegantszej wersji.
OdpowiedzUsuń