autor przepisu Viola
Śmietankę wlać do rondelka, podgrzać i domieszać serek. Podgrzewać do całkowitego rozpuszczenia serka. Wrapy podgrzać w mikrofalówce, by były elastyczne, następnie każdy podzielić na 4 części. Ćwiartkami placków wyłożyć wysmarowane oliwą formy do muffinów. Do każdej wlać po kilka łyżeczek czekoladowej mikstury, ułożyć połówkę śliwki skórką do dołu. Następnie oprószyć śliwki truvią lub inną substancją słodząca. W głębieniach po pestce ułożyć po 1 migdale.
Piec 18-20 minut w 180°C (z termoobieg 160°C ) we wcześniej nagrzanym piekarniku. Gdy tartaletki przestygną możemy posypać nasze słodkości pudrem z truvii lub cukrem pudrem.
Dziś przedstawiam Wam prosty, słodki sposób na deser :)
- 100 g śmietanki
- 160 g czekoladowego serka philadelphia
- 6 dużych śliwek - umyć, przekroić na pół, usunąć pestki
- 12 szt migdałów, bez skóry
- truvia lub inne słodzidło
- puder z truvii lub cukier puder - opcjonalnie
- 3 placków tortilli z mąki razowej (wrapy)
- oliwa z oliwek
- 12 foremek na muffiny
Śmietankę wlać do rondelka, podgrzać i domieszać serek. Podgrzewać do całkowitego rozpuszczenia serka. Wrapy podgrzać w mikrofalówce, by były elastyczne, następnie każdy podzielić na 4 części. Ćwiartkami placków wyłożyć wysmarowane oliwą formy do muffinów. Do każdej wlać po kilka łyżeczek czekoladowej mikstury, ułożyć połówkę śliwki skórką do dołu. Następnie oprószyć śliwki truvią lub inną substancją słodząca. W głębieniach po pestce ułożyć po 1 migdale.
Piec 18-20 minut w 180°C (z termoobieg 160°C ) we wcześniej nagrzanym piekarniku. Gdy tartaletki przestygną możemy posypać nasze słodkości pudrem z truvii lub cukrem pudrem.
You can translate this page with the translator on top of the page on the left hand side.
Jak dla mnie po prostu genialne! Wyglądają super, na pewno tak też smakują:)
OdpowiedzUsuńAle sprytne i cudownie kuszące! Świetny pomysł a do tego atrakcyjny!
OdpowiedzUsuńzdjęcia przepiękne, o smaku nawet nie ma co pisać, pewnie pyszne :-)
OdpowiedzUsuńPiękne i pewnie bardzo smaczne, zresztą zdjęcia są cudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie i pysznie :)
OdpowiedzUsuńale piękne!
OdpowiedzUsuńTy wiesz co dobre!;)
To musi być pyszne - a w ogóle to ten czekoladowy serek philadelphia jest pyszny! W dodatku fajne zastosowanie placków tortilli.
OdpowiedzUsuńAleż urocze zdjęcia i... te tartaletki! Cudo!
OdpowiedzUsuńtrzy w jednym - zdrowo , pięknie i smakowicie :):)
OdpowiedzUsuńale piekne!
OdpowiedzUsuńmałe cudeńka:D
Fajowe i do tego takie proste w przygotowaniu :)
OdpowiedzUsuńW brzuszku burczy na sam widok...
OdpowiedzUsuńPo prostu orgia dla oczu!
OdpowiedzUsuńSiedzę sobie i patrzę z wielką przyjemnością na te zdjęcia, zwłaszcza ostatnie mnie hipnotyzuje prawie;)
Wyjątkowy deser. Wygląda baardzo ciekawie. Cieszy oko i jęzor pewnie też ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają niezwykle :) strasznie mi się podobają
OdpowiedzUsuńim urs:)za te sliwki,ek
OdpowiedzUsuń