autor pomysłu Viola
Tak przygotowaną masę przelewamy do foremek i do zamrażarki.
Tak sobie pomyślałam, że nie znam nikogo kto lodów nie lubi.
Ale znam osoby co sobie ich odmawiają bo bardzo kaloryczne.
Więc może ta opcja będzie rozwiązaniem!
- bazę przygotuj np:według tego PRZEPISU + 3 łyżki miodu (choć to od Was zależy)
Tak przygotowaną masę przelewamy do foremek i do zamrażarki.
Mnie i mojemu synowi baaaaardzo smakowały.
własnie za mną lody chodzą....i przyszły! :) pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję :)
Usuńlody to moje ulubione słodkości. Skąd takie świetne foremki?
OdpowiedzUsuńForemki w Glasgow kupiłam :)
UsuńLata pragnę!
OdpowiedzUsuńJa też, ja też!!!
Usuńsuper :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMam bardzo podobne foremki do lodów. Niedawno je kupiłam, więc dopiero wykorzystałam pierwszy raz. Miałam jednak ogromny problem z wyjęciem, bo zamiast loda, wychodził sam "patyczek" :/ Później musiałam czekać, aż bardziej lody się roztopią, obkroiłam je dookoła i dopiero wtedy wyjęłam, ale wątpię, żeby tak się to robiło :) Masz może jakiś sprawdzony sposób na wyjmowanie lodów z takich foremek? Chętnie wypróbuję, bo z moim sposobem szału można dostać :) Jeszcze 3 lody zamrożone mi zostały, więc chętnie wykorzystam Twój sposób :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAby patyczki nie wychodziły lody muszą być porządnie zmrożone. Co do wyjmowania z foremek, zanurz foremki na kilka sekund w gorącej wodzie, u mnie zawsze to działa :D
Usuń