Marynata
- pęczek bazylii
- 2 ząbki czosnku
- 1 cytryna
- 150 ml oliwy z oliwek
Do sałatki
- 2 piersi z kury
- 200 g młodych liści szpinaku
- 2 plastry bekonu
- 2 suszone pomidory
- 1 mała czerwona cebula
- świeżo zmielony pieprz, sól
Czosnek obieramy, przeciskamy przez praskę. Liście bazylii drobno siekamy. Wyciskamy sok z cytryny. Każdą pierś kroimy w pasy. Oliwę wlewamy do niezbyt głębokiego naczynia, dodajemy sok z cytryny, czosnek i posiekaną bazylię, mieszamy. Wkładamy mięso i wstawiamy na 2 godz. do lodówki.
Bekon kroimy w wąskie paseczki i smażymy je na patelni 5 min, aż się skurczą i będą chrupkie.
Zdejmujemy z patelni, osuszamy papierowym ręcznikiem z nadmiaru tłuszczu.
Suszone pomidory drobno kroimy. Cebulę obieramy, kroimy w talarki, szklimy na 2 łyżkach marynaty.
Mocno rozgrzewamy patelnię z nieprzywierającą powłoką ( nie dodajemy tłuszczu). Smażymy na niej zamarynowane filety przez 10 min by ładnie się przyrumieniły.
Następnie kroimy w kostkę. Szpinak, cebulę oraz mięso dzielimy na dwie porcje.
W 2 miskach układamy liście szpinaku, skrapiamy oliwą, na wierzchu układamy cebulę a na niej mięso. Pierwszą sałatkę posypujemy bekonem,
drugą suszonym pomidorem.
Doprawiamy solą i pieprzem.
Suszone pomidory ze szpinakiem to jest genialne połączenie, dodam jeszcze trochę czosnku i świeżo startej gałki muszkatołowej i spróbuję tego kurczaka w weekend. Jem drób codziennie i każdy nowy pomysł na jego przygotowanie jest na wagę złota! Dzięki :)
OdpowiedzUsuń