autor przepisu Viola
Papryczkę oczyścić z gniazda nasiennego. Papryczkę i ogórki drobno posiekać. Wszystkie składniki wrzucić do miski dokładnie wymieszać, odstawić na 30 min.
W tym czasie rozgrzać piekarnik na 200°C ( termoobieg 180°C ). Następnie formować kotlety i układać na blasze wyłożoną papierem do pieczenia. Piec po 15 min każdą ze stron.
- 200 g otrąb (zmiksowanych)
- 1 papryczka chili
- 3 średnie ogórki konserwowe
- 2 jajka
- 100 ml mleka 0% tłuszczu
- 100 g białego sera 0% tłuszczu
- pół pęczka świeżo posiekanego szczypiorku
- sól, pieprz
Papryczkę oczyścić z gniazda nasiennego. Papryczkę i ogórki drobno posiekać. Wszystkie składniki wrzucić do miski dokładnie wymieszać, odstawić na 30 min.
W tym czasie rozgrzać piekarnik na 200°C ( termoobieg 180°C ). Następnie formować kotlety i układać na blasze wyłożoną papierem do pieczenia. Piec po 15 min każdą ze stron.
Doskonale smakują na ciepło, polane jogurtem
Ale i na zimno Was mile zaskoczą!
eh, mąż nie da się oszukać na takie bezmięsne kotlety ;)
OdpowiedzUsuńoj z tym bywa różnie:) Mojego oszukałam! Dla moich chłopaków zrobiłam pieczarki w sosie, ułożyłam na nich mielone z otrąb iiii kochana zajadali aż miło...przepis na pyszne pieczareczki http://funandtaste.blogspot.com/2011/10/pieczarki-w-sosie.html
Usuńoj skusiłabym się na takiego kotlecika ^^.
OdpowiedzUsuńRewelacja! Znowu moje ulubione otręby i fajny przepis, juto robię. Na szczęście mój mąż mięsa nie je, więc nie muszę go oszukiwać, hi,hi:)
OdpowiedzUsuńale urocze!
OdpowiedzUsuńwiesz, bardzo mi się podobają. świetna alternatywa dla odchudzających się wiecznie albo wegetarian ;] ale i nie tylko!
Wow! Jestem pod wrażeniem, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńI jakie piękne wykonanie :)
Violu... z otrebami nalezy uwazac, gdyz nadmiar otrąb jest jednak szkodliwy, ponieważ zawarty w otrębach kwas fitynowy upośledza wchłanianie przez organizm wapna i magnezu.
OdpowiedzUsuńPodobno bezpiecznie jesc do 2 lyzek dziennie. Sa one weglowodanami( i to dosc kalorycznymi) i najlepiej je zjadac tylko rano, absolutnie nie wieczorem.
Jak ze wszystkim, nadmiar witami również szkodzi. Zapewniam że nie nadużywam. Ale dziękuję za troskę :)
UsuńWszystkim dziękuję za odwiedzinki :)
OdpowiedzUsuńPo prostu mama... nawet nie wiesz jakie to miłe uczucie, jak ktoś tak naprawdę cię nie zna, a martwi się o Ciebie, Dziękuję
Przepis na pewno wypróbuję. Nigdy nie jadłam kotletów z OTRĘBÓW. ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja na zdrowy obiadek, z chęcią wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńCo zrobić z otrębami? jak je przygotować do kotletów?
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam w przepisie, wszystkie składniki wrzucić do miski............nic więcej, nic mniej.
Usuń