Wspólne gotowanie w wirtualnej kuchni jest
coraz modniejsze i nic dziwnego!
Bo takie spotkania są bardzo miłe i smaczne, dające wiele satysfakcji.
Miło jest wiedzieć że gdzieś tam, w jakiejś innej kuchni, kraju ;) ktoś przygotował dokładnie to samo danie. Ale czy będzie wyglądać jak moje? Jak będzie wyglądać??
Ta ciekawość, dreszczyk emocji. Bardzo podobało mi się moje pierwsze spotkanie w wirtualnej kuchni i emocje z tym związane. Pomyślałam czemu by tego nie powtórzyć?!
Czyż nie powinno się tego co fajne i miłe przeżywać jak najczęściej :)
Jak pomyślałam tak zrobiłam i do wspólnego gotowania zaprosiłam
Asię autorkę bloga Kaczodajnia,
Bartka autora bloga Facet na Talerzu,
Patrycję autorkę bloga Czerwień i błękit,
Agę autorkę bloga Kuchnia z jadalnią,
Monikę autorkę bloga Maxymonium kulinarne,
Kasię autorką bloga Bake & Taste,
Mariolę autorkę bloga Veggieola,
Koniecznie musicie do nich zajrzeć
by zobaczyć ich wersję potrawy na którą to wspólnie
Was dziś zapraszamy.
A potrawą tą jest Mussaka.
Choć ojczyzną tego dania jest Turcja to niewątpliwie Grecy najlepiej zadbali o jej popularność.
- 3 bakłażany
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 125 ml oliwy
- 400 g mielonej jagnięciny
- 400 g posiekanych pomidorów z puszki (u mnie pomidorki cherry w całości)
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 łyżki świeżo posiekanej natki pietruszki (u mnie 3 łyżki + odrobina do ozdoby)
- 2 łyżki świeżo posiekanej mięty ( u mnie 3 łyżki)
- 3 łyżki masła
- 3łyżki mąki
- 300 ml mleka
- 75 g żółtego sera
- słodka papryka (przyprawa) (mój dodatek)
- sól, pieprz
Bakłażan wymyć, osuszyć, oczyścić i pokroić na plastry 0,5 cm. Posypać solą i pozostawić na 1 godzinę. Cebulę i czosnek obrać, drobno posiekać i mocno przesmażyć razem z mięsem na 2 łyżkach oliwy. Przyprawić solą i pieprzem.
Pomidory wlać wraz z sosem do mięsa, dodać koncentrat pomidorowy, wymieszać, dodać zioła.Patelnię zdjąć z ognia. Bakłażan opłukać, osuszyć i smażyć porcjami z obu stron na pozostałej oliwie. Plastry bakłażana układać warstwami naprzemiennie z mięsnym sosem w natłuszczonej formie do zapiekanek. Piekarnik nagrzać do temp 220°C (termoobieg 200°C) Z roztopionego masła i mąki zrobić zasmażkę, rozprowadzić ją mlekiem i gotować, aż powstanie gęsty, kremowy sos. Przyprawić do smaku, polać zapiekankę.
Całość posypać startym serem, ozdobić natką, oprószyć papryką i piec ok 45 minut.
Dla tych co początku czytać nie chcieli
raz jeszcze przedstawiam listę blogów i ich autorów ;)
W WIRTUALNEJ KUCHNI
Przyjemność pichcenia dzielili ze mną:
Monika autorka bloga
Mariola autorka bloga
Anna autorka bloga
Gorąco zachęcam do odwiedzin!
O nie wiedziałam, że tak wygląda słynna musaka
OdpowiedzUsuńWygląd to nic, musisz poczuć jej smak! ;)
Usuńaż ślinka leci oglądając zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńDziękuję za zaproszenie i wspaniałą zabawę:) Piękna ta Twoja mussaka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przyłączenie się wspólnego pichcenia :)
Usuńmoje pierwsze wspólne gotowanie i złapałam bakcyla :) oczywiście jestem chętna na kolejne :)
OdpowiedzUsuńale pięknie Ci się zapiekła!
Prawda, że to fajna zabawa :) Dziękuję za spotkanko.
UsuńByło naprawdę miło :)Musimy to powtórzyć!
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz za zaproszenie.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem postaram się trzymać przepisu, bo Twoja - bardziej tradycyjna - wygląda rewelacyjnie :-)
Dziękuję, fajnie że przyłączyłeś się do wspólnego pichcenia :)
OdpowiedzUsuńWspaniała! Jak macie meisjce to i ja chętnie się przyłączę na wirtualne gotowanie;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki, będę o Tobie pamiętać przy następnym spotkaniu :)
UsuńO! I to jest przepis na musakę jakiego poszukiwałam :) Twoja wygląda rewelacyjnie. I nie wiedziałam, że to danie pochodzące z Turcji :)
OdpowiedzUsuńI ja byłam zaskoczona tą informacją do której się dokopałam :)
UsuńŚwietny pomysł to wspólne gotowanie :). No i doskonała na pietruszka na wierzchu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
Dziękuję w imieniu swoim i pozostałych uczestników :)....Prawda, nadała takiego zdrowego wyglądu zapiekance ;D
Usuńach mussaka, robię trochę inaczej bo ...uczyłam się od Greków w Grecji, warzywa muszą być świeże i ze słońca, ze szklarni i jakiś dalekich transportów nie nadają się, nie ten smak ( to rada dla początkujących, więc można ją u nas robić właściwie tylko w lecie - ale potrawa jest baaardzo prosta i trudno ją zepsuć). bakłażany nie muszą tyle leżeć w soli, właściwie wcale, tylko musi być odmiana z mniejszą ilością goryczki bo o to w tym soleniu chodzi. dalsze wariacje są różne, bo to tak naprawdę potrawa biednych ludów ( nie mylić z obrażaniem). gałka muszkatołowa!!należy jej trochę (mało!) dodać do tego sosu budyniowego, bo o ten smak właśnie chodzi, nie cynamon. w wersji polskiej może być wieprzowina lub wołowina. cóż, nie prowadzę bloga więc porada dla gotujących gratis:)
OdpowiedzUsuńDzięki za podzielenie się swoją wiedzą.
UsuńPięknie wygląda! Uwielbiam moussakę! Sama kilka dni temu robiłam :)
OdpowiedzUsuńTeraz i ja do jej wielbicieli należę :)
UsuńPrzepiękna jest Twoja moussaka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie, bardzo fajna zabawa(chociaż bardzo ciężko mi było z dzisiejszym terminem i odrobinę się spóźniłam z czasem) ale bardzo się cieszę że dołączyłam
Opóźnienie, jakie opóźnienie ? ;) Fajnie że mimo trudności dołączyłaś do zabawy :D
Usuńach, pyszne danie! i wygląda ciekawie ;]
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńRewelacyjna! Bardzo dziękuję za wspólne gotowanie. Dzięki odkryłam wspaniałe danie, które będę powtarzać wspominając ciepło nasze mussakowanie...
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję i mam nadzieję że na mussakowaniu się nie zakończy ;)
UsuńUwielbiam taką zapiekankę :)
OdpowiedzUsuńA wspólne gotowanie to musi być świetna sprawa :) Ostatnio się zastanawiam nad wciągnięciem kogoś w taką zabawę.
Oj tak wspólne gotowanie ta baardzo fajne zabawa :) Jakby co to ja chętna jestem, napisz do mnie :)
UsuńTwoja mussaka wygląda cudnie. Na pewno jest przepyszna :-)
OdpowiedzUsuńByła mniamniuśna!!!:)
Usuńdziękuję jeszcze raz za zaproszenie, Twoja mussaka wygląda przepięknie, szczególnie w przekroju, co nie jest wcale łatwe, tak idealnie zaprezentować to danie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, starałam się :) Fajnie było spotkać się z Tobą w wirtualnej kuchni.
UsuńPo dłuuugich poszukiwaniach i przeszukiwaniach moich bardzobardzosłabo-zaopatrzonych warzywniakach dorwałam w końcu takie piękne bakłażany, zrobiłam wg owego przepisu i wyszło pysznie! :-) Polecam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Domina.
Bardzo cieszą mnie Twe słowa!! Dziękuję :)
Usuń