autor pomysłu Viola
Ciasto
Do zabarwienia lukru
Opłukane jagody przekładamy do garnka, podlewamy małą ilością wody, zasypujemy 2 łyżkami cukru. Gotujemy na niskiej temp. od czasu do czasu mieszają, przekłuwamy widelcem żeby szybciej puściły sok. Całość miksujemy. Masło ucieramy, dodając kolejno cukier puder,żółtka, mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodajemy ok 8 łyżek naszej jagodowej mikstury, dokładnie mieszamy. Białka ubijamy na sztywno dodajemy do ciasta, delikatnie lecz dokładnie łączymy z ciastem.
Przekładamy do wysmarowanej i wysypanej mąką formy ( bądź silikonowej) Jeśli jest to jedna duża forma - pieczemy ok 1 godz w 190 st. zaś małe jak moje ok 30 min w 190 st. (termoobieg 170st)
Po przestudzeniu lukrujemy fioletowym lukrem :D
Kolor ciasta w środku jest jasno fioletowy. Dla ciemniejszego odcienia można dodać trochę więcej jagodowej mikstury, choć bardzo ładnie wygląda jaśniejszy środek przy bardzo fioletowym lukrze :)
Ciasto
- 200 g jagód
- 400 g mąki
- 250 g cukru pudru
- 4 jajka
- 15 g proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru
Do zabarwienia lukru
- 2 łyżki jagodowej mikstury ;)
- kilka kropel niebieskiego barwnika do lukru
Opłukane jagody przekładamy do garnka, podlewamy małą ilością wody, zasypujemy 2 łyżkami cukru. Gotujemy na niskiej temp. od czasu do czasu mieszają, przekłuwamy widelcem żeby szybciej puściły sok. Całość miksujemy. Masło ucieramy, dodając kolejno cukier puder,żółtka, mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodajemy ok 8 łyżek naszej jagodowej mikstury, dokładnie mieszamy. Białka ubijamy na sztywno dodajemy do ciasta, delikatnie lecz dokładnie łączymy z ciastem.
Przekładamy do wysmarowanej i wysypanej mąką formy ( bądź silikonowej) Jeśli jest to jedna duża forma - pieczemy ok 1 godz w 190 st. zaś małe jak moje ok 30 min w 190 st. (termoobieg 170st)
Po przestudzeniu lukrujemy fioletowym lukrem :D
WOW :D hihihi jestem pod wrażeniem :D
OdpowiedzUsuńale śliczne! lubię kolor fioletowy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, i gorąco polecam fioletową słodycz ;D
OdpowiedzUsuńPamiętam, pamiętam :) którejś niedzieli zrobiłam dla rodzinki, ależ było zdziwienie. Fioletowe ciasto?! Przy pierwszym kawałku każdy na mnie dziwnie patrzył ale już przy drugim rezerwowali trzeci hihihihi Polecam! Bardzo fajny przepis :) Pozdrawiam Justyna
OdpowiedzUsuń