Viola, żona wspaniałego mężczyzny, który uszczęśliwia mnie na każdym kroku. Mama dwóch niesamowitych chłopców, Tomka i Piotrusia.To właśnie oni jako pierwsi me potrawy zajadają, a przy jedzeniu kolejnych wyglądają. 
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)
To wspaniale przeczytać takie piękne słowa. Widzę, że umiesz doceniać to co masz. To wielka sprawa. Jesteście piękni...
OdpowiedzUsuńDziękuję, to miłe co piszesz :)
UsuńSiedze o 12 w nocy i oglądam zdjęcia Twoich wypieków. Tylko dieta powstrzymuje mnie przed upichceniem czegos słodkiego! ;)
OdpowiedzUsuńKażda pora jest dobra by przygotować coś pysznego, zaś za zajadanie można zabrać się nad ranem ;)
UsuńI to widac po blogu ..sama pozytywna energia :) BISTRO de JENNA
OdpowiedzUsuńSuper kobitka, i super przepisy. Nic dodać, nic ująć:)A rodzinkę też masz przecudną ;D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci pogody ducha i pasji :)))
OdpowiedzUsuń